Cześć kochane dziewczyny:)
Dawno mnie nie było. Chociaż miałam dużo czasu to nic nie dodawałam, ze względu na to że byłam chora.
Przez chorobę moje zęby zrobiły się strasznie żółte i brzydkie. Nigdy nie byłam posiadaczką super białego uśmiechu, ale miałam w miarę ''czyste zęby''. Przez chorobę pojawił mi się straszny osad i zaczęłam działać!
Pobiegłam pare dni temu do apteki, w poszukiwaniu pasty wybielającej gdzie pani poleciła mi tą pastę.
Pasta natychmiastowo zmyła mi osad a moje zęby wydawały się już czystrze. Prodkt nie podrażnił mi dziąseł!
Dodam że ma świetny, delikatny zapach.
Jestem jak dziecko, gdy da się mu palec to chce całą rękę:) Zapragnęłam mieć ładny , biały uśmiech. Nie zależało mi na hollywoodzkim uśmiechu. Tylko na ładnych, zadbanych zabkach.
Znalazłam w drogerii zestaw z Białej Perły do 14-dniowego wybielania zębów.
Efekty zaczęły być widoczne dzisiaj, w trzecim dniu. Nie jest to co prawda świetny efekt i duży, ale zapowiada się dobrze.
Pamiętajmy, że wybielanie zębów to nie proces zdrowotny, ale upiększający, co za tym idzie może nieść ze sobą spore konsekwencję. Mnie dziąsła nie bolą narazie , nie są też zaczerwienione. Gdy piję goroące i zimne napoje nie są nadwrażliwe. Ale to jest kwestia indywidualna. Natomiast na moich ustach pojawiły się ''zajady'' i trochę usta się wypaliły. Nie będę Wam pisać na czym te wybielanie polega, zachęcam Was do przeczytania w internecie:)) . Z czasem na moim blogu pojawią się zdjęcia z całej terapii i wtedy wspólnie ocenimy czy było warto:))!
Postanowiłam podzielić się uśmiechem razem z Wami i chciałabym jednej z Was wysłać pastę wybielającą BLANX! Zasady konkursu są bardzo proste. Dodaj mnie do obserowanych a na mojego maila napiszcie w jakich momentach w życiu najczęściej się uśmiechasz i co sprawia Ci radość!. Następnie przeglądaj swoją skrzynkę odbiorczą bo 15.11.2014 do którejś z Was napiszę maila z zapytaniem o Wasz adres aby wysłać Wam tą cudowną pastę po której będziecie się jeszcze więcej uśmiechać:)). Ogłoszenie wyników również będzie na blogu. Oto mój email- aesnr95@gmail.com
A teraz zdjęcia z ostatniego miesiąca:))
Ostatnio zafarbowałam włosy farbą z Loreal'a. Jestem zadowolona z efektów, bo włosy się błyszczą a kolor jest naprawdę piękny. Niestety, przez pierwsze dwa tygodnie strasznie wypadały mi włosy. Ale kryzys już zażegnany!
Ostatnimi czasy złożyłam sobie swoją własną paletkę z Inglota. Czasami warto zainwestować w trochę droższe cienie. Nigdy nie miałam tak dobrych cieni, które łączą się ze sobą w bardzo płynny sposób. Nie jestem profesjonalistą, dopiero się uczę, ale ta paletka pozwala na przyjemniejszą naukę:D
A oto makijaż jaki udało mi się stworzyć przy pomocy tej paletki:))
Ostatnio było halloween, które spędzałam oczywiście w pracy. Ale nie było tak źle.
A oto zdjęcie w czasie mojej halloweenowej pracy:D. Oczywiście makijaż się zmył w natłoku roboty:)) Szkoda że wtedy byłam jeszcze chora i nie mogłam się dobrze bawić:(. Ale niestety, moja ulubiona pora roku ma to do siebie, że przynosi róźne choroby:(
Dziewczyny zapraszam do wzięcia udziału w konkursie:))
Pa! Miłego weekendu
Śliczności warto :) nie raz już używałam białej perły i zawsze jestem bardzo zadowolona. Co prawda ja naturalnie mam bardzo białe zęby ale raz na jakiś czas używam jej dla nadania takiego blasku. Natomiast mój brat ma dosyć żółty kościec i u niego efekty zawsze są bardzo widoczne. No ale możesz się spodziewać że po jakimś tam czasie stosowania na pewno dziąsła będą podrażnione. Jak zakładam białą perłę to zawsze smaruje usta na grubo carmexem albo masełkiem z nivea bo straszliwie pękają.
OdpowiedzUsuńTe bordo pierwsze od lewej w paletce inglota jest piękne. Muszę wybrać się do inglota...
Świetny post, a tymi cieniami makijaż wykonałaś genialny! <3
OdpowiedzUsuńhttp://about1moment.blogspot.com
paletka z inglota kapitalna, świetne kolorki :) moja ulubiona piosenka - die die my darling :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda ten nowy kolor Twoich włosów : ) ! I jestem pod ogromnym wrażeniem jakie piękne makijaże robisz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://nennka.blogspot.com/
Cienie Inglota, to moja wieloletnia miłość, naj, naj :)
OdpowiedzUsuń